Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Historia miejscowości - Imbramowice

Drukuj
Utworzono: poniedziałek, 24, styczeń 2011

 

IMBRAMOWICE (NIEM. INGRAMSDORF)

Ingrammi villa (koniec XIII w., 1341); Ingramsdorff (1370, 1371, 1407, 1699, 1702); Ingramisdorf (1386, 1388); Ingramsdorf (1370, 1371, 1387, 1407, 1452, 1548, 1550, 1557, 1559, 1594, 1602, 1637); Ingeramsdorf (1370); Ingramstort (1391); Ingramssdorf (1408, 1503); Ingersdorff (1618); Ingramsdorff villa (1666/67); Nieder Ingramsdorf (1641); Nieder, Mittel Ingramsdorff (1726); Ober, Mittel, Nieder Ingramsdorf (1726, 1743)

Polska nazwa k.1945 - 12 XI 1946 r.: Izabelin.

Położenie geograficzne: Równina Świdnicka-Wzgórza Imbramowickie.

Początki wsi

Nazwa wsi pochodzi od imienia założyciela-zasadźcy wsi Ingrama lub Imbrama. Mógł nim być przedstawiciel rodu panów z Pożarzyska, Strzegomiów-Ilikowiców, którzy w drugiej połowie XII i w XIII w. byli właścicielami terenów nad Strzegomką i Bystrzycą. Jeden z nich miał na imię Imbram, a pisał się ze Strzegomia. Urodzony około roku 1170, zmarł między 1230 a 1239 r. Wiadomo, że prowadził akcję kolonizacyjną na Przedgórzu Sudeckim - w 1228 r. lokował na prawie niemieckim wieś Ciernie. Ponadto z rodem Strzegomiów wiąże się powstanie innej wsi o nazwie Imbramowice - koło Krakowa nad rzeką Dłubnią. Uznając Imbrama ze Strzegomia za założyciela podświdnickich Imbramowic, L.Radler uważał, że dokonał tego w ostatniej dekadzie życia. Gdyby zawierzyć fałszywemu dokumentowi sporządzonemu w kancelarii klasztoru lubiąskiego pod koniec XIII w. a datowanemu na 1213 r., to należałoby powstanie Imbramowic cofnąć przed ten rok. I w tym przypadku ich założycielem mógł być Imbram ze Strzegomia.

Właściciele Imbramowic od XIV w. do pierwszej połowy XIX w.

Pierwsze wiarygodne informacje o właścicielach wsi pochodzą z drugiej ćwierci XIV w. Imbramowicami władali wtedy członkowie rodu von Czirn, do których należały też Kruków, Marcinowiczki, Mrowiny, Pożarzysko, Pyszczyn, a zapewne i Siedlimowice. Radler uważał ich za lenników i spadkobierców Strzegomiów. Pierwszy Czirn piszący się z Imbramowic, Johann wystąpił w dokumencie z 1329/1339 r. jako sędzia dworski księcia Bolka II i właściciel Ober Poseritz (Pożarzyska?). W 1341 r. zobowiązał się płacić klasztorowi cystersów w Lubiążu 4 małdraty zboża rocznego czynszu z dóbr imbramowickich. Jego spadkobiercami i zapewne synami byli Hans oraz Konrad von Czirn z Imbramowic, którzy w 1351 r. zakupili za 70 grzywien dwa młyny (jeden w Domanicach). Możliwe, że Hans z 1351 r. jest tożsamy z Hannusem von „Czirnow”, „Czirnen” z Imbramowic występującym w dokumentach z lat 1372-1386. W styczniu 1372 r. sprzedał Hansowi von Reichenbach i Adamowi von Watzenrode 8 grzywien czynszu z Pyszczyna. W 1383 r. wraz z 4 innymi osobami sprzedał opatowi konwentu krzeszowskiego dobra krukowskie. Testamentem sporządzonym 21 VIII 1386 r. Hans uczynił spadkobiercami wszystkich majętności swoich czterech synów Nikolasa, Heinricha, Hermana i Rudigera. W latach 90-tych XIV i na początku XV w. byli oni właścicielami dworu, folwarku i czynszów z Imbramowic, a także sąsiednich majętności gołaszyckiej, pożarzyskiej i tarnawskiej. Heinrich wymieniany jest w źródłach z lat 1387-1428, w 1393 r. był żonaty z Anną z domu von Nimptsch (wymieniana w źródłach 1393-1446), której zapisał jako dożywocie 12 grzywien rocznego czynszu z dóbr i folwarku imbramowickiego. Trzy lata później Herman „von Zürnau” sprzedał prawa browarnicze w Imbramowicach Konradowi von Watzenrode. W 1399 r. Heinrich i Herman von Czirn dokonali podziału majątków imbramowickiego i tarnawskiego, a w 1401 r. sprzedali część dochodów z tego pierwszego Ruprechtowi „von Stymycz”. W 1406 r. Heinrich sprzedał folwark braciom Sanderusowi i Heinrichowi von Bolz (Bolcze) z Gronowa, a w 1407 r. Herman odstąpił Ruprechtowi von Nimptsch (właściciel Kryształowic zm.1446) czynsz z karczmy w Imbramowicach. W 1407 r. bracia Sanderus i Heinrich von Bolz z Gronowa przekazali wszystkie swoje dobra w Imbramowicach, Jaroszowie i Sieniawce biskupowi wrocławskiemu. Jeżeli doszło do sfinalizowanie tej transakcji, to zapewne nowy właściciel przyłączył pozyskane grunty do lenna pyszczyńskiego, gdyż żadne inne źródło nie wspomina o biskupstwie jako właścicielu części Imbramowic. Według L.Radlera przed 1407 r. część wsi należało ponadto do starosty świdnicko-jaworskiego Janka von Chotiemitz.

Rozpad Imbramowic na kilka działów dokonał się kilkadziesiąt lat wcześniej. Przed 1370 r. część wsi przeszło we władanie rodu von Hundt. W dzień Wszystkich Świętych 1370 r. Hans (Hannos) von Hundt zapisał swojej żonie Ilzie 12 grzywien dożywocia na dobrach imbramowickich. W 1387 i 1388 r. synowie Hansa i Ilzy von Hundt, Heinrich, Hans i Bernhard (Burchard) sprzedali za 30 grzywien swojemu krewnemu Witche von Hundt 3 grzywny rocznego czynszu w Imbramowicach. Jesienią 1389 r. Heinrich i Bernhard odstąpili kolejne 4 grzywny czynszu Dietrichowi Debischkow. Po dwóch kolejnych latach, po uzyskaniu zgody mającej dożywotni zapis matki, bracia Heinrich, Hans i Bernhard ostatecznie pozbyli się dóbr imbramowickich, które nabył od nich za 180 grzywien Witche (Nitsche) von Hundt. Jesienią 1393 r. Witche zapisał 20 grzywien rocznego czynszu z dóbr imbramowickich i szczawieńskich kościołowi św. Krzyża we Wrocławiu. Od 1407 r. do przynajmniej 1419 r. jako właściciele Imbramowic występują synowie Witche von Hundt: Hans, Heinz, Nikolas (Nicke), Sigmunda (Siegmunda) i Witche von Hundt. Dobra imbramowickie stanowiły dla nich źródło doraźnych dochodów poprzez wyprzedaż ziemi, nieruchomości oraz prawa do pobierania części czynszów. Jesienią 1411 r. odstąpili 8 grzywien czynszu Opeczowi von Czegenberg, wiosną 1412 r. 5 grzywien czynszu, młyn „Puschen”, las i staw małżeństwu Konradowi i Małgorzacie Mogelin, a w 1417 r. kolejne dochody z czynszów synom zmarłego w 1408 r. właściciela Kraskowa Petera von Nimptsch: Petera, Hansa i Konrada. We wszystkich tych transakcjach bracia von Hundt występowali wspólnie, ale istniał jakiś podział dóbr między nimi, skoro w dokumencie sporządzonym 27 II 1412 r. Hans występuje jako samodzielny sprawca czynności prawnej – zapisał na dobrach imbramowickich 17 grzywien dożywocia swojej żonie. W 1449 r. jeden z działów von Hundt przeszedł we władanie innego rodu, gdyż Heinz von Hundt sprzedał „Górny Dwór” („Oberhof”) Georgowi von Hof-Schnorbein. Reszta wsi pozostała w posiadaniu von Hundt. W 1451 i 1452 r. syna Hansa von Hundt, Wenzela (Witchego), w 1473 r. Franza i Jorge, w latach ok. 1481 - 1500 r. Georga, a może także i Nikolasa, który w 1482 r. pojawia się jako świadek na pewnym dokumencie. Jeżeli chodzi o Georga von Hundt, to w marcu 1481 r. zapisał żonie część Imbramowic jako dożywotnią oprawę, a w maju 1498 r. nabył od pana na Wichrowie i Pożarzysku Gunzela von Schweinichen 7 grzywien czynszu w Wichrowie. Nie wiadomo w jakim stosunku pokrewieństwa do Georga pozostawali Hans i Lorenz von Hundt, którzy w 1521 r. odkupili od Dipranda von Reichenbach 4 grzywny czynszu z Imbramowic. W 1537 r. Hans von Hundt sprzedał Christophowi von Bauch z Tarnawy dwór z 3 łanami kmiecymi i jednym zagrodnikiem. W ten sposób von Hundt pozbyli się drugiego działu Imbramowic. Blisko 70 lat wcześniej uszczupleniu uległ dział Hof-Schnorbein po odstąpieniu przez Georga w 1470 r. trzech części pola i karczmy Georgowi von Mettge (Mettkau – z Mietkowa). W latach 1491-1503 właścicielem działu von Hof-Schnorbein był Heinz (Heyntcze). W 1491 r. sprzedał 5 guldenów rocznego czynszu z dóbr imbramowickich Günterowi Mulbergen, ale z zastrzeżonym prawem wykupu. Kolejnym właścicielem tego działu, przynajmniej od 1514 r.,  był Martin von Hof-Schnorbein, wymieniany w źródłach w latach 1498-1536. Właścicielami działu von Mettge zostali przed 1481 r. synowie Georga: Christoph i Georg. Christoph w 1481 r. zapisał na dobrach imbramowickich dożywocie żonie Elizabeth, a w 1491 r. sprzedał 5 grzywien czynszu rocznego Hansowi von Seidlitz. Georg von Mettge w 1481 r. najpierw kupił od Georga von Hundt 10 grzywien rocznego czynszu, a następnie zapisał 20 grzywien rocznego czynszu jako dożywocie żonie Margaret. Cztery lata później, zimą 1485 r. Georg odstąpił 30 grzywien rocznego czynszu Nikolasowi von Mettge. Dobra Mettge po raz kolejny zostały podzielone po śmierci Georga ok. 1500 r. między trzech jego synów: Christopha, Heinza i Thamme. W 1502 r. ten ostatni odsprzedał swój dział bratu Heinzowi, ale z Imbramowic pisał się jeszcze w 1508 r. Kolejnym właścicielem tego działu był Hans von Mettge, który w 1539 r. zapisał na nim dożywocie żonie.

W 1543 r. częścią Imbramowic władał Christoph von Mettge, a majątek obciążany był sumami zastawnymi, m.in. czynszem w wysokości 5 grzywien, które Balthazar von Seidlitz z Krzyżowej zapisał swojej żonie Barbarze. W drugiej połowie lat 30-tych XVI w. pewne prawa do Imbramowic posiadali Christoph von Reibnitz i Kaspar von Gellhorn. Ten ostatni w 1537 r. zrezygnował ze swoich uprawnień na rzecz Hansa von Rohnau z Goli. Na podstawie wykazów z 1548 i 1550 r. można odtworzyć podział Imbramowic na 4-5 majętności: 1) Hans von Hof-Schnorbein był właścicielem „środkowego” dworu („Mittbürger”), folwarku, części wsi i praw sądowniczych. Dla celów podatkowych wartość dóbr oszacowano na 779 florenów. Zobowiązany był wystawiać na wyprawę wojenną 1/2 żołnierza konnego. 2) Hans von Hundt był właścicielem folwarku i części wsi. Dla celów podatkowych wartość dóbr oszacowano na 349 florenów. Zobowiązany był wystawiać na wyprawę wojenną 1/2 konnego i 1/4 żołnierza pieszego. 3-4) Dział von Mettge (Metche, Metsche). W wykazie z 1548 r. wymieniony został tylko Christoph, a 2 lata później także Thamme. Do pierwszego należała część wsi oraz prawa słodownicze i browarnicze. Wartość dóbr oszacowano na 552 floreny. Thamme posiadał folwark i część wsi o wartości 512 florenów. Obaj zobowiązani byli wystawiać na wyprawę wojenną po 1 i 3/4 żołnierzu pieszym. 5) Christoph von Bauch był właścicielem ziemi o wartości 60 florenów oraz młyna. W 1551 r. Christoph von Bauch zapisał córce 50 węgierskich guldenów na dobrach imbramowickich. W 1558 r. Christoph von Mettge dokonał zapisu na swoimi dziale na rzecz żony Heleny z domu Schindel. Rok później jego brat Ernest wykupił imbramowicki majątek Bauchów. W latach 60- i 70-tych XVI w. poszczególne działy Imbramowic pozostawały we władaniu następujących rodów: 1) von Hof-Schnorbein: Adam (1568); Heinrich (1568, 1576, 1579). W 1576 r. Heinrich pobierał świadczenia od 5 kmieci gospodarujących na 6 łanach. W 1579 r. wartość dóbr dla celów podatkowych oszacowano na 800 florenów, a gospodarstw poddanych na 300 florenów. 2) von Hundt: Ernst i Matthias (tylko 1568); Hans (1568-79). W 1576 r. Hans pobierał świadczenia od 8 kmieci gospodarujących na 6 łanach. W 1579 r. wartość dóbr dla celów podatkowych oszacowano na 300 florenów, a gospodarstw poddanych na 40 florenów. 3) von Mettge: Christoph (1568-1580); Ernst (1576 i 1579). W 1579 r. wartość dóbr pierwszego oszacowano na 450 florenów (gospodarstw jego poddanych na 53 floreny), a drugiego na 600 florenów.

W wykazie z 1576 r. wymieniony został Ernst „Metchen”, który pobierał świadczenia od 4 kmieci oraz z 6 łanów i 9 prętów ziemi, ale bez podania miejscowości. Wydaje się wysoce prawdopodobne, że chodziło o chłopów i ziemię imbramowicką. W latach 80-tych XVI w. panowie von Mettge sprzedali dobra imbramowickie. W ich miejsce pojawili się przedstawiciele dwóch innych rodów. W 1580 r. Christoph von Kuhl odkupił dział Christopha von Mettge. W 1587 r. jakąś część Imbramowic nabył Adam von Strachwitz. W 1594 r. Christoph von Kuhl zobowiązany był z majątku imbramowickiego wystawiać na wyprawę wojenną 1 i 1/4 pieszego, a Adam von Strachwitz 1 konnego. Właścicielami dwóch innych majętności w obrębie Imbramowic byli: 1) Heinrich von Hof-Schnorbein – wystawiać miał 1/2 żołnierza konnego; 2) Heinrich von Hundt – wystawiać miał 1/2 konnego i 1/4 żołnierza pieszego. Świadczy to, że w stosunku do 1550 r. wielkość dóbr Schnorbein i Hundt nie uległa zmianie. W 1602 r. Hof-Schnorbein utracili kontrolę nad częścią swojego działu. Stało się tak za sprawą małżeństwa Małgorzaty von Hof-Schnorbein z Ernestem von Kuhl z Witoszowa. Małżonkowie zawarli układ, na mocy którego żona przekazała mężowi swoją oprawę ślubną w zamian za zapis dożywocia na dobrach imbramowickich. Około 1609 r. zmarł Heinrich von Hof-Schnorbein i porządkowanie spraw spadkowych trwało do 1615 r. Ostatecznie właścicielem części Imbramowic został Hans von Hof-Schnorbein, który już w 1617 r. powiększył swój stan posiadania przez nabycie majątku imbramowickiego Strachwitzów – od spadkobierców Adama, Eliasa z Opoczki i Ulricha z Piotrowic. Dla pierwszej połowy XVII w. zachowały się następujące informacje o właścicielach dóbr i wsi Imbramowice. W 1619 r. było ich pięciu: 1) Heinrich von Elber, który w początkowym okresie wojny trzydziestoletniej dowodził rajtarią śląską i po klęsce powstania mogły go dotknąć represje ze strony władz cesarskich; 2) Hans von Hof-Schnorbein; 3) Hans von Hundt; 4) Ernst von Kuhl; 5) Christoph von der Dahm (Dahme, Damm). W 1629 r. część Imbramowic nabyła Elizabeth von Reichenbach z domu Proffin. Rok później syn Ernsta, Christoph von Kuhl scedował swoje dobra Hansowi von Hof-Schnorbein. Jednak już w 1637 r. ten dział Imbramowic, w którego skład wchodziła siedziba rycerska i folwark, przejęła za 3260 tlr Ewa von der Dahm z domu Kuhl (Kuhlin) i jej mąż Christoph. Zgody na tę transakcję udzielił Hans Christoph von Kuhl

z Marcinowiczek, który rok później pożyczył znaczną kwotę pieniężną Christophowi von Strachwitz z Damianowa. Zabezpieczeniem tego długu były dobra imbramowickie, co zdaje się świadczyć, że w 1617 r. Strachwitzowie nie pozbyli się całego majątku, albo też odkupili w następnych latach „Dolne Imbramowice”. Na przełomie czwartego i piątego dziesięciolecia XVII w. kondycja finansowa rodu podupadła. W rezultacie nie byli w stanie spłacić długu i na mocy dokumentu wystawionego 30 IX 1641 r. Hans Christoph von Kuhl w zamian za anulowanie długu wynoszącego 1645 tlr. przejął od Christopha von Strachwitz „dolną część” Imbramowic. Według sprawozdania komisji redukcyjnej właścicielami majątków imbramowickich na początku 1654 r. byli: 1) Christoph von der Dahm; 2) Hans Christoph von Hof-Schnorbein; 3) Gabriel von Hundt, radca księstwa legnicko-brzeskiego; 4) Hans Christoph von Kuhl. W 1658 r. po ponad 250 latach ród von Hundt przestał być właścicielem majętności imbramowickiej. Stało się tak za sprawą Urszuli (żona lub córka Gabriela?), która sprzedała posiadłość rodową Johannowi Christophowi von Hof-Schnorbein. Rok później znikli na stałe z listy właścicieli Imbramowic panowie von Kuhl. Kolejny przedstawiciel tego rodu Heinrich sprzedał Dolne Imbramowice Johannowi (Hansowi) Ernstowi von Engelhardt und Schnellenstein (Szczerba w Kotlinie Kłodzkiej). W 1666 r. właścicielami 3 części Imbramowic byli: 1) „Dolnych” - Johann Ernst von Engelhardt; 2) „Środkowych” - Johann Christoph von Hof-Schnorbein; 3) „Górnych” - Karl Christoph von der Dahm. W latach 90-tych XVII w. dwie części Imbramowic nabyło małżeństwo baronów von Zedlitz z Nowego Kościoła. Najpierw Marie Elisabeth (z domu von Lundy) odkupiła w 1691 r. od Christiana Augusta von Hof-Schnorbein Imbramowice Środkowe (była też właścicielką Czech i do 1694 r. Kornic). Siedem lat później jej mąż Karl Julius kupił od Anne Marie von Engelhardt z domu Borschnitz dolną część wsi. W 1702 r. K.J. von Zedlitz wykupił od Johana Kaspra von Koschembar wyższe prawa sądownicze w Imbramowicach, ale po upływie dwóch lat transakcja ta została anulowana. Po śmierci rodziców Dolne i Środkowe Imbramowice odziedziczyła Anna Elisabeth von Zedlitz, od 1699 r. żona hr. Rzeszy Hansa Heinricha III von Hochberg na Roztoce. Zmarła w 1724 r. i dobra imbramowickie przejął zgodnie z zapisem testamentowym jej syn Hans Heinrich IV. Jednak tylko na dwa lata, gdyż w grudniu 1726 r. przekazał wszystkie swoje dobra ojcu. Ten z kolei w grudniu 1733 r. sprzedał za 47000 talarów Dolne i Środkowe Imbramowice Samuelowi Adolfowi von Winterfeld. Po śmierci Winterfelda ok.1746 r. dobra odziedziczyła jego żona Sophia Elisabeth, która wkrótce poślubiła hrabiego Antona Wilhelma von Nostitz. Górne Imbramowice ok.1694 r. odziedziczył po teściu Johann Kasper von Koschembar (żona Joanna Eleonora z domu von der Dahm). W 1716 r. majętność, którą tworzyły siedziba rycerska-dwór, folwark, połowę zagajnika, pełne prawa sądownicze oraz świadczenia od połowy chłopów zamieszkujących dawny dział Schnorbeinów (czyli Środkowe Imbramowice), odkupił od rodziny von Koschembar Hans Heinrich von Reichenbach z Pyszczyna. W 1720 r. sprzedał majętność córce Charlotte Sophie, po mężu von Klimkowski. W 1745 r. kłopoty finansowe zmusiły Karolinę do zastawienia Górnych Imbramowic na 3 lata (pożyczyła 2000 talarów na 6%). Dóbr nie udało się wykupić i po śmierci Karoliny jej mąż Karl Friedrich w imieniu syna Sylwiusa Friedricha sprzedał w 1749 r. Górne Imbramowice hr. Sophii Elisabeth von Nostitz (do 1746 r. żonie S.A. von Winterfeld). W ten sposób całe Imbramowice znalazły się w posiadaniu jednej osoby. Po śmierci Zofii Elżbiety, która z trzech związków małżeńskich nie doczekała się dzieci, dobra imbramowickie odziedziczył jej bratanek Johann Adolf von Knobelsdorf. Wartość spadku były znaczna, około roku 1765 fiskus pruski oszacował Dolne i Środkowe Imbramowice na 29 389 talarów, a Górne na 8 858 talarów. Po wykupieniu przez von Knobelsdorf pozostałej części schedy po ciotce, w 1770 r. majątek imbramowicki wszedł w skład klucza mrowińskiego. J.A. von Knobelsdorf wydzierżawiał swoje dobra, np. ok. 1791 r. Friedrichowi Samuelowi Ruprechtowi. Po śmierci Knobelsdorfa cały majątek odziedziczyła w 1794 r. jego córka. Bardzo szybko pozbyła się klucza mrowińskiego, sprzedając go hrabiemu von Schlabrendorf. Ten zapisał majętność swojej córce hr. Charlotte von Fürstenberg. Była ona właścicielką Imbramowic, Mrowin i Tarnawy przez całą pierwszą połowę XIX w. Na stale mieszkała w Wiedniu, dobrami zarządzali jej urzędnicy.

Oblicze gospodarcze wsi

Wielkość wsi i podział gruntów w kilkadziesiąt lat po lokacji Imbramowic dobrze może oddawać „fałszywy dokument z 1213 r.” Jego powstanie pod koniec XIII w. związane było z konkretnymi roszczeniami klasztoru lubiąskiego, a to wymagało podania w nim realnych danych. Zastanawia jedynie niewielki obszar dóbr alodialnych - tylko 2 łany. Kolejne 2 łany zajmowało wolne sołectwo, a 34 rozdzielone były między chłopów. Do połowy XVI w. powstały w Imbramowicach 3 folwarki, a do wybuchu wojny trzydziestoletniej czwarty. Wymagało to powiększenia i to bardzo znacznego areału ziemi alodialnej. Z wykazu powstałego w 1576 r. wynika, że w dwóch częściach wsi było 13 kmieci gospodarujących na 12 łanach. Nie wiadomo jednak, ile było gospodarstw kmiecych w dobrach należących do panów von Mettge. Obok kmiecych były też gospodarstwa zagrodnicze - w 1537 r. jedno z nich nabył Christoph von Bauch z Tarnawy. Dobrze rozwinięty był chów owiec. W 1550 r. najwięcej tych zwierząt hodowano na folwarku należącym do Heinricha von Hof-Schnorbein - 450 sztuk. Mniejsze były stada owcze Christopha von Mettge i Heinricha von Hundt - 200    i 100 sztuk. We wszystkich folwarkach wysiewano łącznie ponad 40 małdratów zboża.

Niszczące skutki wojny trzydziestoletniej nie ominęły Imbramowic. Według wykazy wsi spustoszonych w księstwie świdnickim w latach 1633-1641, w Imbramowicach spalony był jeden z folwarków i 11 domów. Z raportu komisji redukcyjnej wynika, że do 1654 r. wieś podniosła się ze zniszczeń. Uprawiana była większość ziemi, w dobrym stanie znajdowały się 3 folwarki. Jako zniszczone wyliczono probostwo i jeden folwark, który nigdy nie został odbudowany. Źródła statystyczne z drugiej połowy XVIII w. zgodnie wyliczają 3 folwarki w Imbramowicach. We wszystkich podana jest taka sama liczba kmieci - 8, w tym 4 zamieszkujących Górne Imbramowice. W porównaniu do połowy XVI w. nastąpił więc poważny ubytek liczebny w tej kategorii ludności chłopskiej. Działów zagrodniczych było ok. 1765 r. 25 (9 w Górnych), a 20 lat później 28. W tym samym czasie powiększyła się też liczba komorników z 5 do 9. Rzemiosłem parało się 11 osób (ok.1765 r.). Duże znaczenie przywiązywano do hodowli ryb. Już na początku XV w. były stawy hodowlane. W 1550 r. znajdowały się w dobrach Hof-Schnorbein, Hundt i Mettge. Hodowano w nich łącznie 60 kop ryb. W 1726 r. w Imbramowicach było 6 stawów (3 w górnej części wsi). Na granicy dóbr imbramowickich i domanickich na początku XV w. stał młyn nazywany „Pusche”. W XVIII w. były w Imbramowicach 2 młyny-wiatraki, w tym jeden w Górnych Imbramowicach (1726, 1785, 1800).

Pierwsza wzmianka źródłowa o karczmie pochodzi z 1407 r., kiedy to przejął ją jako zastaw Ruprecht von Nimptsch. Od 1470 r. była własnością von Mettge, którzy posiadali też pełne prawa browarnicze. W 1550 r. świadczenia od karczmarza pobierał Christoph von Mettge. W 1726 r. karczma znajdowała się w Dolnych-Środkowych Imbramowicach. Karczmarzem był Heinrich Kaumann i posiadał przywilej browarniczy na 200 antałków piwa, a gorzelniczy na 7 wiader wódki. Administracyjnie istniały w XVIII w. dwie wsie. Pierwszą tworzyły Dolne i Środkowe, drugą Górne Imbramowice. Nie było w nich dziedzicznego sołectwa, funkcje sołtysa sprawowali chłopi. W 1726 byli nimi: w Dolnych i Środkowych Imbramowicach kmieć Kaspar Hübner; w Górnych kmieć Hans Päzold (Patzold). W pierwszej połowie XIX w. obraz gospodarczy wsi nie uległ istotniejszym zmianom. Dalej istniały 3 folwarki i 2 młyny-wiatraki. Przybyło rzemieślników - na początku lat 40-tych XIX w. było ich 20. Pojawiła się też nowa grupa zawodowa - kupcy. Było ich 5, jeden handlował towarami kolonialnymi, a 4 zbożem. W działalności rolniczej specjalizowano się w hodowli – początek lat 40-tych XIX w. 280 świń i 1660 owiec, a przy jednym z folwarków była bażanciarnia (między Imbramowicami a Tarnawą). Do początków lat 50-tych XIX w. zakończono reformy uwłaszczeniowe. Obszar wsi podzielono na część dominialną i gminną.

Dobra rycerskie Imbramowice

W 1868 r. spadkobiercy hrabiny von Fürstenburg sprzedali majątek imbramowicki Karlowi von Kulmiz. W posiadaniu kolejnych przedstawicieli tego zasłużonego dla rozwoju Żarowa rodu pozostawała majętność aż do 1945 r.

1. 1868 - 25 IV 1874 Karl von Kulmiz.
2. 1874 - 1895 Paul von Kulmiz.
3. 1895 - 1905 Rudolf von Kulmiz.
4. 1905 - 1925 Eugen Karl von Kulmiz (ur.5 VI 1850 w Świdnicy, zm.8 III 1925 w Mrowinach).
5. 1925 - 1945 Karl Adolf von Kulmiz (ur.13 VII 1886 w Ida- und Marienhütte, zm.2 III 1950 w bawarskim Tutzig).

Powierzchnia gruntów dominialnych wynosiła w 1885 r. 491 ha (353 ha grunty orne, 36 ha łąki i 60 ha las), a w wyniku wykupu ziemi chłopskiej wzrosła przed 1909 r. do 576 ha (podział w 1922 r.: orne 475 ha, łąki 40,5 ha, las 50 ha). Kłopoty finansowe zmusiły K.A. von Kulmiz do sprzedaży na przełomie lat 20- i 30-tych XX w. części ziemi. W rezultacie do 1937 r. powierzchnia majątku zmniejszyła się do 510,7 ha (grunty orne 335 ha, łąki 46 ha, las 81 ha, wody 7 ha, ogród 3,5 ha). Zaplecze gospodarcze dominium stanowiły 3 folwarki, kraszarnia lnu i zmechanizowana cegielnia. W 1885 r. zabudowania i ludność folwarczna przedstawiały się następująco: „górny” folwark - 5 domów mieszkalnych i 39 mieszkańców; „środkowy” odpowiednio 4 i 76; „dolny” 1 i 27. Pracownicy cegielni zamieszkiwali 1 dom. W 1937 r. wszystkie 3 folwarki imbramowickie wraz z tarnawskim tworzyły oddzielny kompleks dóbr, zarządzany przez inspektora rezydującego w Imbramowicach. Wszystkie zabudowania były zelektryfikowane. W XX w. majątek imbramowicki specjalizował się w hodowli bydła i trzody chlewnej oraz uprawie roślin przemysłowych i okopowych. Na początku lat 20-tych hodowano 223 sztuki bydła rasy nizinnej, 153 świnie i 31 koni (w 1937 r. niewielka zmiana stanu pogłowia). Folwarki były dobrze wyposażone w maszyny rolnicze, m.in. w pługi parowe. Pola nawadniano i starannie nawożono. Uprawiano głównie buraki cukrowe, ziemniaki i len. Jesienią 1843 r. przeprowadzono w okolicach Imbramowic badania geologiczne. Nie wykazały one złóż węgla brunatnego, którego poszukiwano. Znaleziono natomiast bogate pokłady gliny, co doprowadziło do otwarcia w drugiej połowie XIX w. dużej cegielni przy folwarku w Dolnych Imbramowicach. Na początku XX w. została rozbudowana i wyposażona w maszyny parowe. Od lat 20-tych XX w. stanowiła samodzielne przedsiębiorstwo o nazwie „Ingramsdorfer Tonwerke”. Surowiec pozyskiwano z pobliskiej kopalni - w 1938 r. wyrobisko miało rozmiary: długość 300 m, szerokość 150 m, głębokość 15-18 m. Połączenie ze złożami gliny i stacją kolejową zapewniała kolejka wąskotorowa, w latach 30-tych XX w. o napędzie elektrycznym. Zabudowania cegielni były dobrze widoczne za sprawą trzech 30-metrowych kominów. Pod koniec lata 1938 r. cegielnia przeżywała ciężkie chwile, gdyż w trakcie gwałtownej burzy została zalana kopalnia gliny. Naprawa szkód trwała do listopada 1938 r. W trakcie działań wojennych w 1945 r. zabudowania cegielni zostały niemal całkowicie zniszczone, co przesądziło o jej losach - przestała istnieć.

Gmina wiejska

Powierzchnia gruntów chłopskich wynosiła w 1885 r. 352 ha (311 ha grunty orne, po 12 ha łąki i las). Do końca XIX w. uległa zmniejszeniu, by wzrosnąć w latach 30-tych XX w. do 334 ha. W XIX i pierwszej połowie XX w. stopniowo zmniejszała się liczba gospodarstw chłopskich. Ostatecznie w chwili zakończenia II wojny światowej było ich nieco ponad 60, w tym 6 dużych o powierzchni powyżej 25 ha i 12 średnich o powierzchni 10-20 ha. Dwa największe należały do Schulza (32 ha) i Springera (29,5 ha). Właścicielami dużego gospodarstwa byli też spadkobiercy przedsiębiorcy tekstylnego Scheidewiga, który w trakcie I wojny światowej dorobił się fortuny na dostawach państwowych i zainwestował ją w ziemię. Liczba domów mieszkalnych: początek lat 40-tych XIX w.: 75; 1885: 81; 1905: 80.

Na dziejach Imbramowic silnym piętnem odcisnęły się lata 40-te XIX w. W 1843 r. ukończona została budowa linii kolejowej Wrocław-Świebodzice. W położonych w połowie drogi Imbramowicach mijały się pociągi podążające w przeciwnych kierunkach. Wkrótce powstał okazały budynek stacyjny, w którym działała w drugiej połowie XIX w. komora celna. Nawet po jej zlikwidowaniu na kolei znajdowało pracę kilkunastu mieszkańców wsi. Kolejnych kilkadziesiąt osób zatrudnionych było w cegielni, prowadziło działalność rzemieślniczą i handlową. Większość tych ostatnich związanych było z branżą spożywczą. Na początku XX w. największym przedsiębiorstwem była firma Patzoldów handlująca winem oraz wytwarzająca napoje alkoholowe (rum, likiery, spirytus) i ocet. Przed wybuchem II wojny światowej członkowie rodziny Patzold byli w Imbramowicach właścicielami dużego sklepu i gospody, w której na niewielką skalę kultywowano tradycje produkcji napojów alkoholowych. Ponadto istniały dwie inne gospody: Bergelów i na stacji kolejowych. W wyroby mięsno-wędliniarskie i pieczywo zaopatrywały mieszkańców Imbramowic oraz okolicznych miejscowości dwie rzeźnie i dwie piekarnie. We wsi działały 2 sklepy spożywcze. Na zboczach Góry Byczyńskiej znajdował się młyn-wiatrak użytkowany jeszcze w latach 30-tych XX w. Usługi z zakresu mechanicznego i elektrycznego świadczył warsztat braci Glass. Z innych rzemieślników imbramowickich można wyliczyć 3 murarzy, blacharza, cieślę oraz fryzjera. Sezonową pracą podejmowaną przede wszystkim przez kobiety i dzieci był zbiór wczesną wiosną w okolicznych lasach śnieżyczek wysyłanych do kwiaciarni berlińskich. We wsi był urząd pocztowy, stacja kolejowa i posterunek żandarmerii. Wieś była siedzibą władz obwodowych i gminnych. Po 1933 r. w Imbramowicach mieściła się siedziba komórki gminnej - Ortsgruppe NSDAP. Naprzeciw poczty stał obelisk z orłem upamiętniający udział mieszkańców Imbramowic w wojnie z Francją 1870/71 r.

Stosunki demograficzne

Liczba mieszkańców - 1785: 300; 1830: 477; 1845: 618; 1871: 823; 1905: 1128; 1929: 991; 1939: 894. Stosunki narodowościowe - 1905 r. na 1128 mieszkańców 32 osoby używały języka polskiego, a 15 innego niż niemiecki lub polski. Jeszcze w połowie XVII w. wieś miała charakter jednolity wyznaniowo – protestancki (w 1654 r. mieszkał w niej zaledwie 1 katolik). W XIX w. katolicy stanowili blisko 1/3 mieszkańców wsi, by na początku XX w. niemal się zrównać pod względem liczebnym z protestantami. Protestanci/Katolicy - 1830: 360/117; 1871: 529/294; 1905: 592/535; 1929: 549/439. Nieliczne były osoby deklarujące inne wyznanie, np. w 1905 był jeden żyd, a w 1929 r. 3 „innych” chrześcijan.

Szkoła

Od roku 1742 do lat 30-tych XX w. istniały w Imbramowicach dwie placówki szkolne: katolicka i ewangelicka. Daty powstania pierwszej nie sposób ustalić. W statystykach szkolnych określaną ją jako „starą szkołę przykościelną” powstałą przed 1677 r. Wydaje się, że można tę datę cofnąć przynajmniej o kilkanaście lat, przed 1661 r., kiedy to założono w Domanicach filialną placówkę szkoły imbramowickiej. W początkach lat 40-tych XIX w. w Imbramowicach zatrudniony był 1 nauczyciel. W 1888 r. 2 nauczycieli uczyło 104 dzieci. W 1906 r. został oddany do użytku nowy piętrowy budynek szkolny z 3 izbami lekcyjnymi. W 1911 r. 2 nauczycieli uczyło 114 dzieci podzielonych na 3 klasy; w 1929 r. liczba nauczycieli pozostała bez zmian, natomiast uczniów w 3 klasach było 95. Do szkoły imbramowickiej uczęszczały dzieci miejscowych katolików oraz z Tarnawy i Marcinowiczek (a w 1911 r. także z Mrowin).

Szkoła ewangelicka powstała w 1742 r. Użytkowany do lat 30-tych XX w. piętrowy budynek szkolny został wybudowany w 1883 r. Były w nim 2 izby lekcyjne i mieszkanie nauczycielskie. Pod koniec XIX w. do szkoły ewangelickiej uczęszczały dzieci z Pyszczyna, w początkach XX w. także z Dzikowej i Marcinowiczek, a ok. 1930 r. już tylko z tej ostatniej miejscowości. W początkach lat 40-tych XIX w. zatrudniony był w niej 1 nauczyciel. Liczba uczniów - 1888: 131 podzielonych na 2 klasy; 1911: 150 w 3 klasach; 1930: 85 w 3 klasach; nauczycieli - 1888: 1, 1911 i 1930: 2. Fatalny stan budynku szkolnego oraz niskie wpływy podatkowe wymusiły na początku lat 30-tych XX w. zamknięcie szkoły ewangelickiej. Na bazie placówki katolickiej utworzono szkołę ludową, bezwyznaniową. Przed 1911 r. zostało założone w Imbramowicach przedszkole ze żłobkiem, utrzymywane przez żonę właściciela dóbr rycerskich Marie von Kulmiz. Istniało do II wojny światowej.

Cmentarz

W połowie XIX w. powstał nowy cmentarz wykorzystywany aż do lat 40-tych XX w. Zamknięty po wysiedleniu ludności niemieckiej, wkrótce został zdewastowany. Do lat 90-tych XX w. zachowało się kilka nagrobków – najstarszy z 1872 r.

Pierwsze lata powojenne

Od lutego do maja 1945 r. linia frontu przebiegała w pobliżu Imbramowic. Skutki tego były dotkliwe - doszczętnie zniszczona cegielnia i restauracja, uszkodzonych 7 gospodarstw chłopskich oraz zabudowania folwarczne. Po zakończeniu działań wojennych zaczęli wracać do Imbramowic ewakuowani w lutym niemieccy mieszkańcy. Latem 1946 r. mieszkało we wsi 449 Niemców. W sierpniu 1946 r. wysiedlono ich w 3 ratach, w dniach 7, 8 i 17 łącznie ponad 270 osób. W dniach 7 i 8 X 1946 r. swoje domy musiało opuścić kolejnych 140 Niemców. Resztę wysiedlono w następnych latach, dołączając po kilka rodzin do różnych transportów kierowanych z powiatu świdnickiego do brytyjskiej i radzieckiej strefy okupacyjnej. W 1951 r. mieszkało w Imbramowicach 8 osób narodowości niemieckiej. Pierwsi polscy osadnicy zaczęli przybywać w lipcu 1945 r. Pochodzili z Małopolski - powiaty Bochnia, Nowy Sącz, Nowy Targ i Wadowice. Pod koniec 1945 r. mieszkało we wsi 152 Polaków, którzy obsadzali 26 gospodarstw. W latach 1946-1947 osiedlili się w Imbramowicach przesiedleńcy z Polski centralnej (powiaty Bochnia, Busko, Kolbuszowa, Miechów, Piotrków, Wadowice) i terenów wschodnich (z okolic Tarnopola, Dubna, Kołomyi, Mościsk, Rawy Ruskiej), a także kilka rodzin z Francji. Do połowy 1947 r. ludność polska obsadziła prawie wszystkie gospodarstwa rolnicze.

Polska nazwa wsi

Pod koniec 1945 r. nadano wsi pierwszą polską nazwę w brzmieniu Izabelin. W marcu 1947 r. zgodnie z zaleceniem Komisji Nazewniczej URM zmieniono nazwę na Imbramowice.

Liczba mieszkańców

IV 1949: 418; IV 1951: 457 Polaków, 8 Niemców i 2 Rosjan; 1985: 703; 1989: 575; 1992: 631; 2004: 635.

Sołtysi

Wiosna 1949: Jan Macias; 1950-po 1981: Józef Stosur (wieloletni radny GrRN Domanice); przed 1986-1990: Jan Bukowski; 1990-1998: Alicja Sarniuk; od 1998 r. Józef Fita.

Stosunki własnościowe w rolnictwie

Po zakończeniu działań wojennych Armia Czerwona zajęła wszystkie zabudowania folwarczne i całą ziemię dawnego majątku Kulmizów. Zarządzała nimi jeszcze latem 1946 r. Zabudowę trzech folwarków tworzyło wtedy 14 domów mieszkalnych (o 120 izbach), 3 stodoły, po 2 obory, stajnie, spichlerze i pomieszczenia na maszyny, a także kuźnia. Areał ziemi „podworskiej” wynosił 415 ha (grunty orne 349 ha, łąki i pastwiska 42 ha), ale Rosjanie użytkowali tylko 50 ha. W 1946 r. powiatowi inspektorzy zakwalifikowali majątek jako nadający się pod osadnictwo spółdzielczo-parcelacyjne (45 siedmiohektarowych gospodarstw rolnych i 3 trzyhektarowe rzemieślnicze). Ostatecznie w 1949 r. utworzono PGR. Przejął on tylko część zabudowań i ziemi podworskiej. W 1968 r. PGR użytkował 288 ha ziemi w granicach sołectwa Imbramowice. Do 1993 r. kilkakrotnie zmieniał się status gospodarstwa - było samodzielnym przedsiębiorstwem, częścią dużego kombinatu, a pod koniec lat 80-tych zakładem rolnym PGR Szczepanów. Uprawiano zboże, rzepak i buraki cukrowe, prowadzono chów bydła. W czerwcu 1993 r. PGR Szczepanów przejęła Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, a wkrótce większość ziemi wydzierżawili miejscowi chłopi. Terenami leśnymi o powierzchni 106 ha administrował PGL Imbramowice. W dyspozycji PFZ pozostawało 37 ha. Gospodarstwa spółdzielcze. W latach 1952-1956 istniał tzw. zespół spółdzielczy. W 1960 r. powstało kółko rolnicze. Mieszkańcy Imbramowic nieufnie odnieśli się do nowej inicjatywy władz i w 1962 r. do kółka należało zaledwie 10 gospodarzy. W 1968 r. gospodarstwa uspołecznione użytkowały 62 ha ziemi. W latach 80-tych działała Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna. Wiosną 1949 r. na 48 gospodarstw karłowatych było 12, małych (2-5 ha) 8, a średniorolnych (5-10 ha) 24. Pod koniec lat 60-tych do rolników indywidualnych należało 337 ha ziemi, w tym ok. 300 ha gruntów ornych. Hodowali 52 konie, 265 szt. bydła, 302 szt. trzody chlewnej i 69 owiec. Wyniki w zakresie produkcji mlecznej były mało imponujące - średni uzysk mleka od jednej krowy wynosił 978 l. i był dużo niższy od średniej gromadzkiej (1317 l.). Średnie plony 4 zbóż wynosiły 27,7 q/ha. W latach 80-tych powierzchnia gospodarstw indywidualnych wynosiła 350 ha, w tym grunty orne 310 ha. Liczba gospodarstw rolnych 1984/88: 67/63; w tym 40/35 poniżej 5 ha i 20/23 pow. 7 ha. Stan hodowli w 1988 r. - bydło: 173, trzoda chlewna: 269; owce: 141.

Handel, usługi, rzemiosło

Od lat 40-tych w Imbramowicach mieścił się zarząd najpierw gminnego, a potem gromadzkiego oddziału spółdzielni „Samopomoc Chłopska”. Należały do niej sklep spożywczy, tekstylny i gospoda-restauracja „Ludowa”. Na początku 1959 r. podjęły działalność piekarnia i masarnia. W pierwszej połowie lat 60-tych działały w Imbramowicach 3 zakłady usługowe: kowalski, kołodziejski i krawiecki. Pod koniec lat 50-tych rozpatrywano możliwość odbudowy cegielni, której ruiny „straszyły” jeszcze na obrzeżach wsi. W 1958 r. uruchomienie cegielni zostało nawet umieszczone w powiatowych planach inwestycyjnych opracowanych przez świdnicki KP PZPR.

Infrastruktura techniczna

W 1945 r. Imbramowice były wsią zelektryfikowaną, wyposażoną w kanalizację burzową, a częściowo także w wodociągi. Przez wiele lat infrastruktura komunalno-techniczna nie była rozbudowywana. Dopiero w 1957 r. został oddany do użytku most drogowy łączący Domanice z Imbramowicami, który zastąpił prowizoryczną przeprawę wybudowaną zaraz po zakończeniu wojny. W latach 60-tych wyremontowano jedynie sieć elektryczną, wymieniając zużyte urządzenia. Ponadto założono oświetlenie uliczne i położono chodniki przy niektórych odcinkach głównej drogi. W latach 70-tych pokryto nawierzchnią bitumiczną drogi dojazdowe i w obrębie Imbramowic. W 2002 r. 12 ulic w obrębie Imbramowic otrzymało nazwy. W 1982 r. podłączono wieś do gminnej sieci wodociągowej. Jednak dopiero w 1991 r. wodociąg doprowadzono do osiedla domów jednorodzinnych, a w 2003 r. do zabudowań stacyjnych PKP. Na początku lat 80-tych została zakończona rozpoczęta w latach 70-tych budowa sztucznego jeziora na Bystrzycy w pobliżu Imbramowic i Mietkowa, do której przymierzano się jeszcze przed II wojny światowej.

Szkoła Podstawowa im Stanisława Wyspiańskiego

W dniu 2 II 1946 r. rozpoczęło naukę w pobieżnie odnowionej szkole 40 dzieci z Imbramowic, Bukowa, Marcinowiczek i Pożarzyska. Zajęcia lekcyjne prowadzone były w łączonych klasach 1-2 i 3-4 przez 2 nauczycieli. Pierwszym kierownikiem szkoły był J.Trzepla. Latem 1946 r. wyremontowano trzecią salę lekcyjną oraz przyjęto do pracy trzeciego nauczyciela, ale jednocześnie liczba uczniów w roku szkolnym 1946/47 wzrosła do 170 dzieci. Brakowało wyposażenia sal i pomocy naukowych. W roku szkolnym 1947/48 po raz pierwszy dzieci rozpoczęły naukę w szóstej klasie, co zbiegło się ze zmniejszeniem liczby nauczycieli do dwóch - J.Trzepla przeniósł się do placówki bukowskiej, a na stanowisku kierownika zastąpiła go Janina Horbowska. W początkach lat 50-tych sytuacja zaczęła się poprawiać zarówno pod względem wyposażenia placówki, jak i kadry nauczycielskiej. Po zatrudnieniu czwartego nauczyciela rozpoczęto w roku szkolnym 1953/54 realizować siedmioletni program nauczania. Pod koniec lat 50-tych w placówce imbramowickiej uczyły się nie tylko dzieci, ale też dorośli - prowadzone były Kurs Ogólnokształcący dla Dorosłych (1958/59) i Szkoła Przysposobienia Rolniczego (1959/60). Było to możliwe dzięki zatrudnieniu nowych nauczycieli – w roku szkolnym 1959/60 było ich już 6 (kolejnymi kierownikami placówki byli Antoni Warchoł i od 1958 r. Antoni Jastrzębski). Przybyło sprzętu i pomocy naukowych, w 1959 r. zakupiono telewizor, z którym początkowo był poważny kłopot, gdyż nie było pieniędzy na opłacenie abonamentu. W tym samym roku oddano do użytku nową salę lekcyjną, co jednak tylko w niewielkim stopniu poprawiło trudne warunki lokalowe szkoły. Dlatego też już na przełomie lat 50- i 60-tych zastanawiano się nad nowym budynkiem dla szkoły. Wielokrotnie na sesjach GrRN Domanice poruszał tę kwestię radny z Imbramowic Henryk Gładysz. Proponował odbudować z przeznaczeniem na szkołę miejscowy pałac lub zaadoptować większy budynek użytkowany przez pocztę. Nic z tego nie wyszło, a od 1966 r. wzrosło obciążenie sal, gdyż szkoła zaczęła realizować 8-letni program nauczania. Do planów remontu i rozbudowy szkoły powrócono w 1971 r., uznając ich realizację za jedno z priorytetowych zadań inwestycyjnych gromady Domanice. Nim jednak przystąpiono do działania gromada przestała istnieć. Po reorganizacji szkolnictwa podstawowego w gminie Żarów w szkole imbramowickiej utrzymano pełny zakres nauczania, choć zastrzeżenia budziła mała liczba uczniów - w roku szkolnym 1975/76 110. Do sprawy rozbudowy placówki imbramowickie powrócono już w 1976 r., a związane to było z wdrażaną reformą oświatową. Połączono wtedy szkoły imbramowicką i bukowską, docelowo zamierzając stworzyć w Imbramowicach ośmioklasową Zbiorczą Szkołę Gminną z trzyklasową filią w Pożarzysku. Postanowiono w związku z tym powiększyć istniejący budynek szkolny do 13 izb lekcyjnych. Ambitne plany przewidywały zakończenie rozbudowy do 1979 r. Jednak do tego roku nie rozpoczęto nawet prac budowlanych. Stało się to dopiero w pierwszej połowie następnej dekady, a rozbudowę szkoły zakończono w 1986 r. W trakcie prac budowlanych w Imbramowicach prowadzone były zajęcia tylko w zakresie nauczania początkowego, czyli klasy I-III, a starsze dzieci uczęszczały do Bukowa. W styczniu 2005 r. oddano do użytku halę sportową.

Szkolnictwo zawodowe

W latach 40- i 50-tych działała Publiczna Szkoła Przysposobienia Rolniczego, do której mogli uczęszczać rolnicy legitymujący się ukończeniem kilku klas szkoły podstawowej.

Placówki kulturalno-oświatowe

Świetlica istniała w Imbramowicach już wiosną 1949 r., a punkt biblioteczny powstał na początku lat 50-tych. W latach 60-tych został otwarty Klub Rolnika. Wszystkie te placówki działały pod koniec lat 80-tych.

Sport

Ogniwo LZS powstało na początku lat 50-tych. W 1988 r. istniały w nim 2 sekcje: piłki nożnej seniorów klasy „B” i tenisa stołowego. Drużyna piłkarska nosiła nazwę „Zryw Imbramowice”. W sezonie 1989/1990 zajęła ostatnie miejsce w rozgrywkach grupy strzegomskiej klasy „B” OZPN i została rozwiązana jesienią 1990 r. W drugiej połowie lat 90-tych reaktywowano drużynę piłkarską, która sezonie 2003/2004 uczestniczyła pod nazwą LZS „Farmer Imbramowice” w rozgrywkach Powiatowej Ligi Piłki Nożnej, a w sezonach 2004/2005 i 2005/2006 jako „Pogrom Imbramowice”. Sekcja tenisa stołowego od 1994 r. brała udział w rozgrywkach III ligi. Zawodnicy LZS Imbramowice wielokrotnie zdobywali tytuły mistrzów województwa wałbrzyskiego w kategorii kadetów, młodzików i juniorów. W 1993 r. Iwona Madera i Krzysztof Przystał awansowali do turnieju międzystrefowego mistrzostw Polskich w tenisie stołowym w kategorii juniorek i kadetów. W 1995 r. Grzegorz Rogóż zdobył 9-miejsce w zawodach ogólnopolskich. Opiekunem tenisistów był Jacek Bilewicz. W latach 90-tych sukcesy odnosili też młodzi imbramowiccy lekkoatleci. Iza Koczurko w 1996 r. zajmowała na mityngach lekkoatletycznych wysokie miejsca w skoku w dal i biegu na 300 m, a w 1997 r. została halowym mistrzem makroregionu młodzików w skoku w dal.

Ochotnicza Straż Pożarna

Powołana w latach 40-tych. Wiosną 1949 r. służyło w jednostce 19 strażaków, a jej komendantem był Tadeusz Stec. W latach 80-tych wyremontowana została remiza. W 1992 r. OSP Imbramowice brała udział w gaszeniu wielkiego pożaru lasów pod Kuźnią Raciborską. W trakcie akcji poważnie uszkodzony został jej samochód bojowy. W 1995 r. jednostka otrzymała sztandar, a przede wszystkim została oddana do użytku nowa, dobrze wyposażona remiza z zapleczem sanitarnym. W połączeniu z odpowiednim wyposażeniem w sprzęt i wyszkoleniem strażaków pozwoliło to na włączenie jesienią 1997 r. imbramowickiej jednostki OSP do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.

Dwór

Pierwsze wzmianki o istnieniu w Imbramowicach obwarowanej siedziby rycerskiej - dworu pochodzą z przełomu XIV i XV w. W połowie XV w. zapewne istniały 2 dwory, skoro nabytek Georga von Hof-Schnorbein określono jako „górny dwór” (Oberhof). W wykazie z 1548 r. wymieniono tylko jeden dwór-burg, ale nazwany jako środkowy. Nie można więc wykluczyć istnienia 3, czy nawet 4 siedzib szlacheckich – może przy każdym z folwarków. Pod koniec XVIII w. stał we wsi tylko dwór przy folwarku w Dolnych Imbramowicach. Według Lutscha trzon tej budowli powstał w XVI w. Jej założenie zbliżone było do innych obiektów rezydencjonalnych powstałych w tym samym czasie na terenie księstwa świdnicko-jaworskiego (np. Bagieniec, Łażany, Piotrowice). Zbudowany na planie prostokąta, trzykondygnacyjny, otoczony fosą, nad którą przerzucony był kamienny most, nazywany był „Wasserschloß”, czyli pałac na wodzie. Przed II wojną światową nie był zamieszkany. W 1938 r. mieścił się w nim magazyn produktów rolniczych. Miejscowa ludność twierdziła, że nie nadaje się do zamieszkania, gdyż straszy w nim zły duch. Ruiny dworu przetrwały do lat 60-tych, kiedy posłużyły do zasypania fosy i stawu. Na zniwelowanym w ten sposób terenie PGR wybudował zespół obór - cielętników.

Dzieje parafii

Daty powstania kościoła i parafii w Imbramowicach nie są znane. „Milczą” o nich rejestry świętopietrza z 1335 i 1376 r. B.Panzram sugerując się jedynie położeniem wsi, nie odwołując się do materiału źródłowego podaje, że parafia imbramowicka mogła istnieć już ok. 1400 r. Prawdopodobnie powstała jednak dopiero w XVI w., gdy we wsi wybudowany został kościół. Jego oprawę stanowił 1,5 łanowy widymut, wydzielony jeżeli nie przy lokacji Imbramowic, to najpóźniej w XIV w. W drugiej połowie XVI w. kościół i parafia zostały przejęty przez protestantów. Wiodącą rolę w luterańskiej gminie wyznaniowej odgrywali panowie von Reichenbach z pobliskiego Pyszczyna. Nie mogąc wybudować własnej świątyni na terenie majętności będącej lennem biskupim, stali się opiekunami kościoła imbramowickiego. Pierwsza wzmianka o pastorze ewangelickim w Imbramowicach pochodzi z 1579 r., a był nim Matthias Hübner. Na początku lat 30-tych XVII w. pastorem był Ambrosius Lange. W 1633 r. został zmuszony do opuszczenia Imbramowic, zbiegł do Strzegomia, gdzie zmarł 11 XI tego samego roku. Ostatni znany pastor imbramowicki to Johan Georg Hübner (Ueber). Ustanowiony 23 I 1652 r., był pastorem także w Pożarzysku i wychowawcą dzieci barona von Schindel z Mietkowa. Imbramowice opuścił przed 4 I 1654 r., gdyż nie zastali go przybyli w tym dniu do wsi członkowie komisji redukcyjnej. Przyjął ich dzierżawca dóbr pana von Hundt, Wolff Büttner, który złożył protestację, ale nie przeszkadzał komisarzom w przejmowaniu kościoła. Czasowo przekazano go w administrację proboszczowi katolickiemu z Bukowa Kasprowi Jakubowi. Następnie przez kilkadziesiąt lat kościół imbramowicki był filialnym w parafii domanickiej. W 1729 r. właściciel Domanic, który był wyznania protestanckiego, zmusił proboszcza do przeniesienia się do Imbramowic. Do parafii należał też trzeci kościół w Pożarzysku oraz następujące miejscowości: Marcinowiczki, Mrowiny z przysiółkami, Pyszczyn, Siedlimowice i Tarnawa.

W latach 20-30-tych XX w. parafia imbramowicka należała do jednych z mniejszych i biedniejszych w archiprezbiteriacie świdnickim. Liczba wiernych sukcesywnie malała - 1920: 1230, 1929: 1181; 1933: 1125, 1939: 1085. Z wyjątkiem Marcinowiczek i Pyszczyna w skład parafii wchodziły miejscowości o przewadze ludności protestanckiej. Luteranami byli też najwięksi okoliczni właściciele ziemscy z von Kulmiz na czele. W pierwszych miesiącach po zakończeniu II wojny światowej parafia imbramowicka nie istniała, gdyż niemieckie władze kościelne po śmierci starego nie mianowały nowego proboszcza. Nie został też wyznaczony polski administrator parafii i nadzór nad kościołem imbramowickim przejął pod koniec 1945 r. ks. Bolesław Balicki, który rezydował w Domanicach. W 1946 r. przeniósł się do Imbramowic, a decydujące znaczenie miało centralne położenie wsi w administrowanej przez niego parafii, która powiększona została o Buków i sąsiednie miejscowości. Tak rozległa parafia domanicko-imbramowicka (w 1949 r. w wykazach określana jako domanicka) funkcjonowała przez ponad 20 lat. W 1949 r. proboszczem był dalej ks. Balicki, przy parafii działało kółko różańcowej zrzeszające 30 osób, a przewodniczącym rady parafialnej był mieszkaniec Pyszczyna Jan Krieger. W latach 50-tych parafia nie była obsadzona, a obsługiwał ją proboszcz z Osieka ks. Józef Galek (ustanowiony w 1951 r.), który pod koniec dekady przeniesiony został do Imbramowic. Proboszczem był do 1987 r., kiedy to przeszedł na emeryturę, ale pozostał w Imbramowicach aż do śmierci i na tutejszym cmentarzu parafialnym został pochowany. Od 1987 r. proboszczem był ks. Ryszard Matuszak, którego w 1995 r. zastąpił ks. Ryszard Mencel. W 1968 r. wydzielono z imbramowickiej dużą parafię bukowską (kościoły w Bukowie, Domanicach i Pożarzysku). Przy kościele imbramowickim pozostały tylko Borzygniew, Marcinowiczki, Pyszczyn i Tarnawa, a z obiektów sakralnych kościół filialny w Borzygniewie p.w. św. Barbary oraz kaplica p.w. św. Antoniego w Pyszczynie.  Plebania imbramowicka została wybudowana z cegły w 1792 r., odrestaurowana w 1972 r. Liczba wiernych w 1951 r.: 1406, 1959 r.: 2100, 1970 r.: 1500, 2000: 1250. Dzień odpustu w parafii to 15 VIII, a wieczystej adoracji 21 III. Wizytacje diecezjalne parafii odbyły się w latach 1968, 1979, 2001; misja redemptorystów w 1964 r.; w październiku 1996 r. parafię nawiedziła kopia obrazu Matki Bożej Łaskawej z Krzeszowa. W archiwum parafialnym przechowywane są następujące księgi: chrztów z lat 1720-1787 i od 1945, ślubów i zgonów od 1945 r., kronika parafialna od 1945 r.

Opracowanie
Tomasz Ciesielski
(Monografia Historyczna Gminy Żarów 2006)  

Uzupełnienie i poprawa
Bogdan Mucha 

© 2022 Żarowska Izba Historyczna

Tuesday the 19th. By BlueHost Review and Affiliate Marketing.