Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Most na Bystrzycy koło Domanic - jedna z ostatnich eksplozji II wojny światowej w Europie

Drukuj
Utworzono: sobota, 25, kwiecień 2015

Już tylko niespełna dwa tygodnie pozostały do okrągłej, 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie. Końcowym akcentem tej wojny była bezwarunkowa kapitulacja Wehrmachtu, która nastąpiła 8 maja 1945. 7 maja Niemcy, w jednym ze szkolnych budynków – kwaterze głównej Alianckich Sił Ekspedycyjnych generała Eisenhowera w Reims we Francji – skapitulowały na Froncie Zachodnim przed przedstawicielami armii USA i Wspólnoty Brytyjskiej. W imieniu aliantów pod aktem kapitulacji (później nazwanym "wstępnym protokołem kapitulacji") podpisał się ze strony aliantów gen. Walter Bedell Smith jako przedstawiciel Naczelnego Dowódcy Wojsk Ekspedycyjnych gen. Eisenhowera oraz generał artylerii Iwan Susłoparow reprezentujący najwyższe dowództwo radzieckie. Ze strony niemieckiej złożyli podpisy gen. Alfred Jodl, Szef Sztabu Dowodzenia Wehrmachtu w Naczelnym Dowództwie Wehrmachtu, reprezentujący całość sił zbrojnych oraz wojska lądowe, gen. Wilhelm Oxenius, przedstawiciel Naczelnego Dowódcy Luftwaffe, i adm. Hans-Georg von Friedeburg, Naczelny Dowódca Kriegsmarine. Delegacja niemiecka działała z upoważnienia Naczelnego Dowódcy Wehrmachtu wlk. adm. Karla Dönitza. Na kategoryczne żądanie Stalina 8 maja (było to późnym wieczorem, według czasu moskiewskiego nastał już 9 maja) w kwaterze marszałka Żukowa, w gmachu szkoły saperów w dzielnicy Karlshorst w Berlinie powtórzono podpisanie bezwarunkowej kapitulacji Wehrmachtu i innych sił zbrojnych III Rzeszy, tym razem całych Niemiec przed przedstawicielami trzech mocarstw sojuszniczych – ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii. Obecni byli: generał Carl Spaatz (USA), brytyjski marszałek lotnictwa Arthur Tedder oraz marszałek Gieorgij Żukow. Kapitulację podpisał feldmarszałek Wilhelm Keitel.

Koniec II wojny światowej w Europie. Kapitulację podpisują generał Alfred Jodl i feldmarszałek Wilhelm Keitel (źródło)

 Dokument podpisany przez generała Alfreda Jodla (źródło)

 Dokument podpisany przez feldmarszałka Wilhelma Keitla (źródło)

W niedzielę 6 maja 1945 roku o godzinie 18:20 w willi Colonia we Wrocławiu, gdzie mieścił się sztab 22. korpusu Armii Czerwonej, podpisana zostaje kapitulacja Festung Breslau. Tego dnia na lotnisku w Mirosławicach, a następnie w Pszennie ląduje samolot typu Fieseler Fi 156 Storch. Uciekał nim z Wrocławia fanatyczny hitlerowiec, gauleiter Śląska Karl Hanke, mianowany w testamencie Hitlera głównym przywódcą SS i szefem niemieckiej policji. Wedle jednych źródeł ucieczka zakończyła się śmiercią Hankego w Czechach, wedle innych zdołał przeżyć i zbiec do Argentyny. Dzień później w poniedziałek 7 maja 1945 roku jednostki sowieckiej 21. Armii ogólnowojskowej dowodzonej przez generała pułkownika Dimitrija Gusiewa i wchodzącej w skład 1. Frontu Ukraińskiego, zajmują opustoszałe miejscowości Żarów oraz Jaworzynę Śląską. Nazajutrz w godzinach porannych w Świdnicy wysadzone zostają przez wojska niemieckie niektóre magazyny broni, wiadukty i mosty m.in. tzw Most Piaskowy na Bystrzycy. Czołgi sowieckie wjeżdżają do miasta w godzinach przedpołudniowych. Tego samego dnia o świcie głuche echo eksplozji przetacza się przez miejscowości Domanice, Imbramowice i Siedlimowice. Saperzy najprawdopodobniej z 947. Pułku Grenadierów (359. Dywizja Piechoty) pułkownika Kurta Albrechta, wysadzają w powietrze kamienny most na rzece Bystrzycy. Jest to ostatnia eksplozja podczas II wojny światowej w bezpośrednim sąsiedztwie dzisiejszej gminy Żarów. Tuż po zakończeniu działań wojennych w miejsce zniszczonego mostu wybudowana zostaje prowizoryczna przeprawa o konstrukcji drewnianej. Dopiero w 1957 roku do użytku oddany zostaje dwuprzęsłowy żelbetowy most drogowy łączący Domanice z Imbramowicami. Nie wiadomo niestety, jak wyglądała przedwojenna konstrukcja, którą zniszczono w 1945 roku. W podręczniku Prace minerskie i BHP, przeczytać można ... Mosty niszczy się w celu utrudnienia przekroczenia przeszkód wodnych lub innych przeszkód naturalnych. Podejmując decyzję o sposobie niszczenia należy mieć na uwadze to, że zniszczenie obiektu powinno być minimalne, a pokonanie powstałej przeszkody powinno zająć przeciwnikowi maksymalnie dużo środków, sprzętu i czasu. Aby powyższe warunki mogły być spełnione, należy równolegle ze zniszczeniem obiektów wykonać szereg dodatkowych przedsięwzięć inżynieryjnych. Aby utrudnić wykonanie objazdu lub urządzenia przeprawy, należy na dogodnych kierunkach ustawić pola minowe, ustawić grupę min lub pojedyncze miny. Mosty, wiadukty i tunele należy niszczyć częściowo, tylko w wyjątkowych wypadkach - całkowicie. Częściowe niszczenie mostów i wiaduktów polega na wyborze takich elementów konstrukcji (przęsła, podpory), których zniszczenie uniemożliwi przeciwnikowi odtworzenie przejezdności tych obiektów przez położenie przęseł mostów towarzyszących. Dobierając sposób niszczenia, należy mieć na uwadze również ewentualną ich odbudowę po zmianie sytuacji militarnej. Całkowite niszczenie mostów może mieć miejsce tylko w wyjątkowych sytuacjach, a polegać będzie na niszczeniu podpór brzegowych i przęseł, szczególnie nad nurtem rzeki ... Mosty kamienne i betonowe charakteryzują się masywnością podpór i przęseł łukowych oraz niewielkimi rozpiętościami tych przęseł. Ze względu na masywność podpór, niszczenie ich jest nieefektywne i nieekonomiczne. W mostach tego typu niszczy się przęsła łukowe ładunkami MW zakładanymi od strony jezdni. Przęsła niszczy się z reguły w dwóch przekrojach, tuż przy podporach. Otwory na ładunki wykonuje się sposobem ręcznym, ręczno-wybuchowym lub mechanicznym. Ładunki umieszcza się wcześniej w rurach wstawionych do tych otworów i uzbraja sposobem bezspłonkowym (np. kostka trotylu owinięta lontem detonującym). Gdy zaistnieje konieczność zniszczenia takiego mostu, lonty detonujące, znajdujące się w otworach, łączy się w sieć wybuchową i wysadza elektrycznie lub sposobem ogniowym.

 Niszczenie mostu kamiennego materiałami wybuchowymi zakładanymi od strony jezdni

Opis ten rysuje nam pewien obraz w jaki sposób w 1945 roku, mógł zostać zniszczony wspomniany most w pobliżu Domanic. Dzisiaj przejeżdżając jego współczesną żelbetową konstrukcją, chyba nikt nie jest świadom wydarzeń sprzed 70 lat. Dlatego też właśnie teraz warto wspomnieć o tym niewielkim i zapomnianym epizodzie z ostatniego dnia II wojny światowej w Europie.

Most na Bystrzycy koło Domanic. Fragment z mapy topograficznej w skali 1:25 000 (1937 r.) oraz współczesny widok z powietrza

 

 

 Most na Bystrzycy koło Domanic, widok współczesny (fot. B.Mucha)

 

Opracowanie
Bogdan Mucha

© 2022 Żarowska Izba Historyczna

Friday the 29th. By BlueHost Review and Affiliate Marketing.