Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

O tajemniczym kamieniu "Bismarcka" lub "Napoleona" w Żarowie

Drukuj
Utworzono: czwartek, 31, styczeń 2019

Pierwszy raz o tym miejscu usłyszeliśmy w 2011 roku, kiedy starszy wiekiem mieszkaniec Żarowa powiedział ... pomiędzy dawnym Marienhausem, tutaj gdzie teraz jest "Nefryt" a domem przy Armii Krajowej 39, stała kiedyś pastorówka. Obok niej był duży kamień z napisami w języku niemieckim. Dokładnie w tym miejscu, gdzie teraz jest ten park z ławkami i rosną drzewa. To chyba był kamień Bismarcka, tak słyszałem. Nie pamiętam kiedy go usunięto, ale to było jeszcze zanim wybudowano "Nefryt". Ta relacja została zanotowana lecz przez dłuższy czas, nie miała swojej kontynuacji, gdyż rozpytywane osoby nie potwierdzały istnienia owego kamienia. Czy upływ czasu wytarł z pamięci mieszkańców nieistniejące już miejsce ?. Okazuje się, że nie zupełnie a o tajemniczym kamieniu opowiedział nam pan Bolesław Moryl ... ten kamień istniał naprawdę i ja go widziałem. Miałem wtedy 6 może 7 lat, to był koniec lat 50-tych, może 1960 rok. Był to duży, czerwony polny otoczak z wyrytymi napisami po niemiecku. Stał mniej więcej 2 m za rosnącą dzisiaj lipą, obok której jest tablica, gdzie wywieszane są klepsydry. Kiedyś był tam płot, będący ogrodzeniem podwórza i ogrodu przy białym domu – pastorówce. Kamień stał za płotem w ogródku. Wzdłuż płotu było przejście z ul. Szkolnej na ul. Armii Czerwonej, ale tylko dla "swoich" jak to się mówi. Mój tato, który biegle czytał i pisał po niemiecku, powiedział mi, że jest to kamień ustawiony w miejscu, gdzie kiedyś zatrzymał się Napoleon. Obok dawniej miała być studnia. Tyle pamiętam z tego co tato mi opowiadał. Teraz jest tam ten "pareczek".

 

Pocztówka przedstawiająca nieistniejącą pastorówkę. W ogrodzie przed budynkiem, bliżej ob. ul. Armii Krajowej miał znajdować się kamień "Bismarcka" lub "Napoleona", archiwum autora

 

Widok współczesny na park znajdujący się między ul. Szkolną a ul. Armii Krajowej, fot. B.Mucha

 

Książę Otto von Bismarck zmarł 30 lipca 1898 roku w Friedrichsruh koło Hamburga. Miał wówczas 83 lata. Wieloletni kanclerz Rzeszy już za swego życia otoczony był narodowym kultem jednostki. Jako pruski premier, kanclerz Północnoniemieckiego Związku oraz pierwszy w historii kanclerz utworzonej w 1871 roku Rzeszy Niemieckiej, stworzył podstawy państwa narodowego, system ubezpieczeń społecznych i utrzymał pokój w Europie dzięki wielorakim układom strategicznym. Po usunięciu z urzędu, w 1890 roku, przez imperialistycznego cesarza Wilhelma II Hohenzollerna, zaczęto coraz częściej wspominać człowieka, który był odpowiedzialny za budowę Rzeszy Niemieckiej. W 1895 roku (w dniu urodzin), Bismarckowi nadano 378 tytułów honorowego obywatelstwa. Po jego śmierci, kult przybrał rozmiary kultu religijnego wraz ze zwyczajem wznoszenia pomników (znanych 550). Mianem Bismarcka nazywane były też wieże (znanych 240), studnie i kamienie. Czy jeden z takich właśnie kamieni poświęconych Bismarckowi, znajdował się niegdyś w Żarowie, w miejscu które wskazał jeden z mieszkańców ?.

 

Otto von Bismarck (1815-1898)

 

Na stronie internetowej http://napoleon.org.pl/ przeczytać można: Cesarz po raz pierwszy dotarł na ziemie polskie 25 listopada 1806 roku podążając z Berlina do Poznania. Pierwszym miastem znajdującym się na trasie jego przejazdu był dzisiejszy Kostrzyn nad Odrą (wówczas niemiecki Küstrin), natomiast następnego dnia dotarł do pierwszego polskiego miasta znajdującego się w granicach przedrozbiorowej Rzeczpospolitej – Międzyrzecza. Od tego czasu Napoleon nieprzerwanie przebywał na terytorium dzisiejszej Polski aż do 9 lutego 1807 roku, kiedy to – w związku z walkami toczonymi pod Preußisch Eylau – znalazł się na ziemiach dziś należących do Federacji Rosyjskiej (Obwód Kaliningradzki). Po tygodniowej przerwie cesarz znów wrócił do naszego kraju i opuścił go ponownie dopiero 12 czerwca 1807 roku w związku z toczącą się kolejną kampanią wojenną zakończoną walkami pod Frydlandem i pokojem w Tylży. Po miesiącu pobytu na terenach dzisiejszej Rosji, Napoleon przez Kwidzyn, Poznań i Głogów wyjechał z terytorium dzisiejszej Polski i przez Budziszyn i Drezno udał się do Francji. Ponowny pobyt cesarza na naszych ziemiach związany był z przygotowaniami do wojny z Rosją w 1812 roku. 29 maja 1812 r. Napoleon pojawił się na Dolnym Śląsku, by po dwóch tygodniach pobytu w kilku polskich miastach, przez Gdańsk i Malbork, wyjechać do Koenigsbergu (Kaliningrad – Rosja). Kolejny krótki pobyt Napoleona na ziemiach polskich związany był z przejazdem od 8 do 13 grudnia 1812 roku, gdy wracał on do Francji po klęsce kampanii rosyjskiej. Pośpieszny przejazd saniami wiązał się krótkim, najwyżej kilkugodzinnym pobytem w kilku miejscach poczynając od Sejn, a na śląskim Bolesławcu kończąc. Cesarz podróżował wówczas incognito i wiele osób, z którymi miał styczność nawet go nie rozpoznała. Ostatnie wizyty cesarza na ziemiach polskich miały miejsce wiosną i latem roku 1813 podczas kampanii niemieckiej. Napoleon odwiedził wówczas kilka dolnośląskich miast, a ostatnim miejscem leżącym w granicach dzisiejszej Polski, w którym cesarz przenocował okazał się Lwówek Śląski. Po opuszczeniu tej miejscowości 23 sierpnia 1813 roku, Napoleon do Polski nigdy już nie powrócił.

 

Napoleon Bonaparte (1769-1821)

 

Oprócz tych informacji, zamieszczone zostało również kalendarium, które dzień po dniu wyszczególnia miejscowości odwiedzone przez Napoleona Bonaparte. W najbliższej okolicy Żarowa, cesarz Francuzów, przebywał podczas wiosennej kampanii na Śląsku w 1813 roku: 27-28.05.1813 – Legnica, 29.05.1813 – Rogoźnik, 30.05. - 4.06.1813 – Środa Śląska, 5.06.1813 – Legnica. Wedle różnych źródeł, Napoleon po wcześniejszych rokowaniach w Środzie Śląskiej, podpisał w dniu 4 czerwca 1813 roku rozejm z Prusakami i Rosjanami (obowiązujący do sierpnia 1813 roku), co miało miejsce na zamku w Pielaszkowicach (ob. gm. Udanin). Pobyt cesarza i związane z tym wydarzenia, upamiętniać miał wystawiony pomnik, który dzisiaj pozbawiony jest tablic. Czy na początku czerwca 1813 roku, droga Napoleona Bonaparte wiodła z Pielaszkowic/Środy Śląskiej do Legnicy, przez niewielki wówczas Żarów, gdzie cesarz zatrzymał się przy studni, obok której później ustawiono pamiątkowy kamień ?.

Może ktoś z mieszkańców Żarowa pamięta kamień z wyrytymi napisami, który stał w miejscu dzisiejszego parku, między "Nefrytem" a budynkiem przy ul. Armii Krajowej 39. Może ktoś posiada fotografię dawnej pastorówki z ogrodem, w którym ów tajemniczy kamień miał się znajdować ?. Prosimy o kontakt.

 

Posiadacie niepotrzebne starocie (przedmioty, fotografie, dokumenty lub inne rzeczy) ?? Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również bezpłatnie od ręki w Żarowskiej Izbie Historycznej przy ul. Dworcowej 3. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.

 

Źródła i ilustracje:
https://www.bismarcktuerme.de/
http://napoleon.org.pl/

Opracowanie
Bogdan Mucha