Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Żarowska fotografia uczestnika walk kolonialnych w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej

Drukuj
Utworzono: niedziela, 25, czerwiec 2017

W 1905 roku miejscowości dzisiejszej gminy Żarów zamieszkiwało 13 991 osób z czego w samym Żarowie było 3380 mieszkańców. Szybki rozwój miejscowego przemysłu pociągnął za sobą przyrost demograficzny, rozwój przestrzenny, a także rozwój handlu i różnego rodzaju zakładów rzemieślniczo-usługowych. Pośród wielu opłacalnych interesów, był wówczas z całą pewnością zawód wykonywany przez fotografa. Każdy przecież chciał mieć własną podobiznę utrwaloną na niewielkim kartoniku. Chętnie pozowano także przy okazji rodzinnych uroczystości i innych ważnych wydarzeń. Fotograf miał więc pełne ręce roboty, a w jego portfelu przybywało marek. Do Żarowa fotografia dotarła już w 2 połowie XIX wieku. Mieszkańcy tej dynamicznie rozwijającej się osady przemysłowej mogli korzystać z usług świdnickiego fotografa Paula Sachera oraz powstałego nieco później miejscowego atelier Fritza Krappa. Pierwszy z wymienionych prowadził w latach 1880-1911 zakład fotograficzny (wraz ze sklepikiem do spółki z C.Molke, potem z O.Schmidtem), który mieścił się przy Petersstrasse 24 (ob. ul. Bohaterów Getta 18). Nadruki na fotografiach portretowych autorstwa Paula Sachera informują nas o istnieniu filii (biura) świdnickiego zakładu w Żarowie. Kiedy dokładnie biuro to powstało i przy jakiej mieściło się ulicy, tego niestety nie wiemy. Mieszkańcy Żarowa i okolicznych miejscowości, mogli korzystać z usług Atelier Paul Sacher najprawdopodobniej do 1911 roku, kiedy całość świdnickiego interesu odkupił dotychczasowy współpracownik Oswald Schmidt. Nie wiadomo jak potoczyły się dalsze losy filii w Żarowie. Pewnym jest, że w początkach XX wieku w Żarowie działał zakład fotograficzny Fritza Krappa, zamknięty jeszcze przed rokiem 1929. Zachowane nieliczne fotografie autorstwa Paula Sachera i Fritza Krappa wykonane zostały w większości na szklanych kliszach bromo-żelatynowych w technice sepii (barwienie w celu zwiększenia odbitek o charakterystycznym brązowym zabarwieniu) oraz filmie zwojowym.

Przeglądając wykaz mieszkańców Żarowa z 1929 roku, natrafić można na nazwisko Dasler Georg. Jak podaje źródło, człowiek ten z zawodu fotograf, pracował w zakładzie mieszczącym się przy dawnej Moltkestraße 3, dzisiaj ul. Juliusza Słowackiego. Znanych jest przynajmniej kilka fotografii portretowych i rodzinnych jego autorstwa. Ostatnie z nich publikowaliśmy pod koniec marca bieżącego roku (zobacz tutaj). Dzisiaj chcemy pokazać naszym czytelnikom kolejną fotografię portretową wykonaną przez wspomnianego wyżej fotografa. Egzemplarz udostępniony nam do wglądu przez panią Joannę, przedstawia postać młodego, anonimowego mężczyzny, który pozuje w pozycji siedzącej z ręką opartą o stojący obok sekretarzyk. O wojskowej przeszłości owego eleganta mówią dwa przypięte do lewej piersi odznaczenia. Bardziej wnikliwa analiza metalowych krążków, daje informację, że człowiek ten pełnił wcześniej służbę w tzw. Schutztruppe, czyli niemieckich oddziałach kolonialnych stacjonujących wyłącznie w koloniach afrykańskich między 1891 a 1918 rokiem. Przypięty do jego piersi tzw. Medal Afryki Południowo-Zachodniej, nadawany był weteranom walk kolonialnych z lat 1904-1906. O medalach oraz niechlubnych wydarzeniach, które rozegrały się w dawnej Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej przeczytacie poniżej. Zapraszamy do lektury.

Składamy Serdeczne Podziękowania dla pani Joanny za udostępnienie poniższej fotografii

 

Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również od ręki w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie przy ul. Piastowskiej 10A. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.

 

 

 

Odznaka Honorowa Wojskowa (niem. Militär-Ehrenzeichen) po lewej i Medal Południowo-Zachodniej Afryki po prawej

 

Medal Południowo-Zachodniej Afryki zwany też Medalem Południowo-Arfykańskiego Powstania 1904-1906, wykonany i przyznawany był w dwóch kategoriach. Dla kombatantów biorących bezpośredni udział w tłumieniu powstań plemion Herero i Nama w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej, między 27 października 1904 a 25 maja 1906 roku, przyznawany był medal ze złoconego brązu. Dla osób nie biorących bezpośredniego udziału w walkach, m.in. personelu medycznego oraz członków załóg statków niemieckich przedsiębiorstw żeglugowych, które uczestniczyły w transporcie żołnierzy i materiału wojennego, przyznawano medal stalowy. W obu kategoriach na awersie znajdowała się skierowana w lewą stronę głowa "Germanii" (personifikacja Niemiec i całego narodu niemieckiego - przedstawiana jako wysoka kobieta z włosami koloru blond, trzymająca miecz Joyeuse, Koronę Rzeszy [po 1871 roku Koronę Cesarstwa Niemieckiego], a także zbroję i tarczę, na której czasami występuje czarny orzeł – symbol Niemiec) w skrzydlatym hełmie oraz napis SÜDWEST AFRIKA (po lewej stronie) i daty 1904-1906 (po prawej stronie). W pozłacanej wersji brązowej na rewersie znajdował się monogram cesarza Wilhelma II w koronie i umieszczonymi pod spodem skrzyżowanymi mieczami oraz napisem "DEN SIEGREICHEN STREITERN" – "Zwycięzcy Kombatanci" (umieszczonym od lewej do prawej strony wokół monogramu). W wersji stalowej rewers zawiera monogram Wilhelma II w koronie i z gałązką laurową pod nim oraz napisem "VERDIENST UM DIE EXPEDITION" – "Zasługa/Zasłużony dla/w Ekspedycji". Twórcą Medalu Południowo-Zachodniej Afryki, który przyznawano od dnia 19 marca 1907 roku, był berliński medalier O. Schultz. Odznaczenie o średnicy 35 mm, noszono na wstążce z pionowymi paskami w kolorze czarnym i białym po bokach i z czerwonymi i białymi pasami poziomymi w środku. Do wstążki medalu kombatanckiego przyznawano na życzenie pozłacane skrzyżowane miecze oraz pozłacane okucia z nazwami miejsc stoczonych walk: Herero-Land, Omaruru, Onganjira, Waterberg, Omaheke, Groß-Namaland, Fahlgras, Toasis, Karas-Berge, Groß-Nabas, Auob, Nurudas, Nossob, Oranje.

 

Medal Afryki Południowo-Zachodniej w pozłacanej wersji brązowej

 

 

Medal Afryki Południowo-Zachodniej w wersji stalowej

 

Odznaka Honorowa Wojskowa (niem. Militär-Ehrenzeichen) to trzynaste pod względem starszeństwa odznaczenie pruskie. Odznaka została ustanowiona w 1793 przez króla Fryderyka Wilhelma II, odrestaurowana 30 września 1830 przez jego syna Fryderyka Wilhelma III i zreorganizowana 27 lutego 1864 przez Wilhelma I, późniejszego cesarza niemieckiego (m.in. poprzez wprowadzenie złotego krzyża). W hierarchii pruskich odznaczeń państwowych znajdowała się za Krzyżem Zasługi dla Kobiet i Dziewcząt, a przed Odznaką Honorową Powszechną. Odznaczenie było podzielone na trzy klasy (stopnie): 1. Krzyż Zasługi Wojskowej – złoty krzyż (o kształcie i wielkości oznaki Orderu Orła Czerwonego IV Klasy), 2. Odznaka Honorowa Wojskowa I Klasy – srebrny krzyż (o wyglądzie poprzedniego), 3. Odznaka Honorowa Wojskowa II Klasy – srebrny medal (z dwuwierszową inskrypcją KRIEGS-VERDIENSTE). Odznakę noszono na białej wstążce z czarnymi paskami wzdłuż boków, a uczestnicy wojen na czarnej wstążce z białymi paskami. Najwyższy stopień odznaki – Złoty Krzyż Zasługi Wojskowej (Goldenes Militär-Verdienst-Kreuz) – był jednocześnie najwyższym pruskim odznaczeniem wojskowym nadawanym żołnierzom i podoficerom. W czasie I wojny światowej został nadany 1760 razy za wybitną odwagę i męstwo na polu walki. Był porównywany do wojskowego orderu Pour le Mérite, który był przeznaczony tylko dla oficerów. Żołnierze uhonorowani krzyżem posiadali jako dodatkowe przywileje: opiekę państwa, miesięczne wynagrodzenie (od 1914 do 1939 roku – 9 marek, od sierpnia 1939 – 20 marek, a w RFN 25 DM) i zapewnioną wojskową paradę na pogrzebie.

 

Odznaka Honorowa Wojskowa II Klasy – srebrny medal (z dwuwierszową inskrypcją KRIEGS-VERDIENSTE)

 

Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia (niem. Deutsch-Südwestafrika, DSWA) to niemiecka kolonia w latach 1884–1915, przejęta później przez Republikę Południowej Afryki i administrowana jako Afryka Południowo-Zachodnia. Ostatecznie terytorium to uzyskało niepodległość w 1990 roku jako Namibia. Powierzchnia kolonii wynosiła 835,1 tys. km². Początki kolonii wiążą się z osobą niemieckiego kupca Adolfa Lüderitza, który kupił ziemię w okolicach Angra Pequena od miejscowego wodza plemiennego. Od jego nazwiska wywodzi swoją nazwę miasto Lüderitz i przyległe wybrzeże. 24 kwietnia 1884 Lüderitz przekazał ten obszar pod opiekę władz niemieckich. Wkrótce przypłynęły tutaj statki niemieckiej floty. Ostatecznie niemiecka flaga zawisła nad tym terytorium 7 sierpnia 1884. W 1890 kolonia powiększyła swój obszar po zakupie terytorium Caprivi. Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia była jedyną niemiecką kolonią, która przyciągnęła znaczącą liczbę niemieckich osadników. Przybywali tu głównie z powodów ekonomicznych, w poszukiwaniu diamentów i miedzi, a także by uprawiać ziemię. W 1902 roku wśród 200 tys. mieszkańców kolonii było 2595 Niemców, 1354 Afrykanerów i 452 Brytyjczyków. Do 1914 przybyło kolejnych 9 tys. osadników niemieckich. Miejscowa ludność autochtoniczna, obejmująca głównie ludy Herero (80 tys. osób), Owambo (60 tys.) i Nama (10 tys.), określana była mianem Hotentotów. W latach 1893–1894 doszło do pierwszego „powstania Hotentotów” ludu Nama, na którego czele stał Hendrik Witboi. W kolejnych latach dochodziło do kolejnych lokalnych powstań przeciwko kolonizatorom, ich kulminacją było tzw. powstanie Herero.

 

Mapa oraz flaga Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej

 

W styczniu 1904 roku członkowie tego plemienia pod wodzą Samuela Maharera zbuntowali się przeciwko niemieckiej ekspansji kolonialnej na tereny przez nie zamieszkane. Powstańcy zaatakowali osiedla niemieckich kolonistów zabijając ponad 100 osób, w tym kobiety. W pierwszych tygodniach powstania przewaga Hererów była wyraźna. Zagrozili oni nawet stolicy Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej – Windhuk. Niemcy dysponowali 10 kompaniami, w sumie 1900 żołnierzy (prawie wyłącznie Niemcy oraz Burowie i Austriacy). W sierpniu 1904 w Afryce wylądował przysłany z Europy 15-tysięczny niemiecki korpus ekspedycyjny, na którego czele stanął generał Lothar von Trotha, który wydał pierwszy udokumentowany rozkaz ludobójstwa. Trotha głosił, że: „moja polityka polegała i polega na stosowaniu siły, skrajnego terroru, a nawet okrucieństwa”. W decydującej bitwie pod Waterbergiem Niemcy pokonali rebeliantów. Trotha rozmyślnie pozwolił wojownikom Herero wymknąć się z okrążenia wraz z towarzyszącymi im rodzinami, po czym wyparł ich na skraj pustyni Omaheke (zachodnia odnoga pustyni Kalahari), zagradzając równocześnie rebeliantom dostęp do źródeł wody.

 

Na pierwszym planie umundurowanie niemieckiego żołnierza kolonialnego (Schutztruppe) w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej

 

Po zepchnięciu Herero na tereny pustynne Trotha rozkazał odczytać im proklamację, w której ogłaszał, że utracili oni status poddanych niemieckiego cesarza i muszą opuścić tereny Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej. Zagroził jednocześnie, że każdy Herero, który pozostanie na terytorium kolonii zostanie zabity – bez względu na wiek, czy płeć. W rozmowach z gubernatorem Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej Trotha nie ukrywał, że jego celem jest całkowita eksterminacja zbuntowanego ludu. Przez dwa miesiące Hererowie wegetowali na pustyni Omaheke. Niemieckie wojsko blokowało im dostęp do źródeł wody i zabijało każdego, kto usiłował się do nich zbliżyć. W efekcie tysiące Herero zginęło na skutek głodu i pragnienia. Pod wpływem protestów niemieckiej i międzynarodowej opinii publicznej cesarz Wilhelm II rozkazał przerwanie akcji pacyfikacyjnej. Wbrew dyrektywom z Berlina Trotha kontynuował jednak politykę represji. Pozostali przy życiu członkowie plemienia Herero zostali umieszczeni w obozach pracy, gdzie oznakowano ich literami GH (niem. Gefangene Herero). Byli zmuszani do katorżniczej pracy przy budowie linii kolejowej z Zatoki Lüderitza do Keetmanshoop, a niemieccy koloniści dokonywali na nich licznych mordów i gwałtów. Przede wszystkim zabijano niezdolnych do pracy Herero, których zakłuwano bagnetami aby zaoszczędzić amunicję. Dużą część jeńców, którzy nie mogli pracować została umieszczona na tzw. Shark Island w pobliżu miasta Lüderitz, gdzie znajdował się jeden z pierwszych na świecie obozów śmierci. W obozie tym zmarło ok. 3500 Afrykanów. W Namibii niemieccy lekarze Eugen Fischer, Fritz Lenz oraz Erwin Baur prowadzili na ocalałych z pogromu Herero rasowe badania medyczne. Niemieccy naukowcy analizowali w nich 778 głów Herero oraz Nama uciętych jeńcom, które posłużyły im jako pomoce naukowe w pseudonaukowych opracowaniach dotyczących teorii i higieny ras.

 

Wzięci do niewoli wojownicy z plemienia Herero

 

W sumie w wyniku tego konfliktu według różnych szacunków zginęło od 24 do ponad 100 tysięcy Herero oraz 10 tys. Nama. Po zakończeniu powstania przy życiu pozostawało zaledwie 15 tys. Herero. Zostali oni całkowicie wywłaszczeni, poddani nadzorowi policyjnemu i zmuszeni do przymusowej pracy na farmach należących do białych kolonistów. Jedną czwartą ocalałych wysiedlono do innych regionów Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej lub do innych niemieckich posiadłości kolonialnych w Afryce. Ludobójstwo to polegało na skazaniu całej społeczności na pewną śmierć poprzez wygnanie na pustynię Namib i blokowanie dostępu do żywności i źródeł wody. W walkach prowadzonych od 1904 do 1906 roku zginęło 1749 żołnierzy niemieckich. W 1985 podkomisja praw człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych opublikowała tzw. Raport Whitakera, który zakwalifikował eksterminację plemion Herero i Nama z Afryki Południowo-Zachodniej jako pierwsze ludobójstwo XX wieku na świecie. W 2004 roku niemiecki rząd przyznał się do odpowiedzialności za te wydarzenia i oficjalnie za nie przeprosił.

 

Adrian Dietrich Lothar von Trotha (ur. 3 lipca 1848 w Magdeburgu, zm. 31 marca 1920 w Bonn) pruski generał piechoty

 

W 1865 zgłosił się do wojska pruskiego i brał udział w wojnie prusko-austriackiej. Podczas wojny francusko-pruskiej w 1871 odznaczony został Krzyżem Żelaznym II Klasy. 17 sierpnia 1900 został dowódcą 1. Wschodnioazjatyckiej Brygady piechoty biorącej udział w zwalczaniu powstania bokserów w Chinach. 3 maja 1904 został mianowany dowódcą Schutztruppe w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej. W latach 1904–1905 był jednocześnie gubernatorem kolonii. Podczas powstania ludu Herero w 1904 rozgromił powstańców tubylczych w bitwie pod Waterbergiem. Herero musieli wycofać się na pustynię Kalahari, gdzie wielu z nich umarło z pragnienia. Ponadto niemieckie patrole strzegły źródeł wody, strzelając do zbliżających się tubylców. Zaledwie części z nich udało się zbiec do sąsiednich terytoriów brytyjskich. Jesienią 1904 doszło do kolejnego powstania ludu Nama pod wodzą Hendrika Witbooi i Jakoba Morenga – po śmierci Witbooi w bitwie pod Fahlgras, von Trotha uważał swoje zadanie za wykonane i powrócił do Niemiec. Za swoje osiągnięcia podczas tych powstań odznaczony został orderem Pour le Mérite, jednak za brutalność którą okazał, demonstracyjnie nie został przyjęty przez cesarza Wilhelma II. Szczególnie kontrowersyjny był jego list do ludu Herero z 1904, w którym groził strzelaniem do kobiet i dzieci.

 

Źródła i ilustracje:
http://www.traditionsverband.de/
http://woeschler-orden.de/
https://de.wikipedia.org/
http://www.ma-shops.at/
http://s400910952.websitehome.co.uk/

Opracowanie
Bogdan Mucha